Komunikat o błędzie

Deprecated function: Function create_function() is deprecated w views_php_handler_field->pre_render() (linia 202 z /var/www/d7/sites/all/modules/views_php/plugins/views/views_php_handler_field.inc).

Kobieta w Londynie i okolicach

Fani filmu "Futro" na pewno byli zachwyceni. Teresa Budzisz-Krzyżanowska i Dorota Segda czytały nam w ramach drugiej edycji Festiwalu Książki Słuchanej. Pierwsza aktorka ujęła mnie znakomitymi spostrzeżeniami na temat czasów Jane Austen, druga interpretacją lektury, za którą nie przepadam.

Nigdy nie wpadłabym na to, że bohaterki "Rozważnej i romantycznej" i "Dziennika Bridget Jones" mają ze sobą tyle wspólnego! Obie lektury dotyczą kobiecych zmagań z wymaganiami stawianymi przez przynależność do określonej grupy społecznej lub wiekowej. Kwestie damsko-męskie od zawsze budzą wiele emocji, zwłaszcza gdy w grę wchodzi trudna sytuacja majątkowa lubtykający zegar. W sobotnie popołudnie mieliśmy okazję posłuchać, jak dwie znane z ekranu i sceny teatralnej aktorki przybliżają i przypominają angielskie historienie do końca miłosne. Dylematy w kwestii spraw sercowych często odkrywają istotne problemy natury egzystencjalnej, dlatego nie należy traktować ich z przymrużeniem oka.

 

Teresa Budzisz-Krzyżanowska trafnie zauważyła, że kiedyś ludzie komunikowali się nieco inaczej niż dziś. Nie chodziło jej o to, że pod wpływem czasu język ulega przeobrażeniom. Bohaterowie powieści Jane Austen ważą słowa, taktowni i cechuje ich werbalna delikatność. Czytanie "Rozważnej i romantycznej" na głos może sprawiać pewne trudności, ponieważ zdania zawarte w powieści sprawiają wrażenie długich i zawiłych, przynajmniej w porównaniu do zwrotów używanych dziś na co dzień. Budzisz-Krzyżanowska, osoba pełna uroku osobistego, świetnie poradziła sobie z wyzwaniem, a drobne usterki w postaci zagubienia się w tekście na pewno zostały aktorce wybaczone.

 

Dorota Segda przeczytała fragment  "Dziennika Bridget Jones" w taki sposób, że nadal jestem pod wielkim wrażeniem. Proszę Państwa, tak się czyta! Pomijając kwestię czy czytać, i co czytać, warto pomyśleć nad tym, jak należy to robić. Aktorka dała niesamowity popis zdolności aktorskich: umiejętnie modulowała głosem i utrzymywała idealne tempo czytania. Nie bez znaczenia jest również to, że głos Doroty Segdy brzmi na żywo bardzo przyjemnie. Wybrała bardzo zabawne fragmenty książki, co zostało potwierdzone przez publikę. Gdy rozejrzałam się po sali, zaobserwowałam, że większość z przybyłych na słuchowisko to kobiety. Londyńskie historie o poszukiwaniu miłości bardzo poruszyły Szczecinianki, myślę, że wiele z nas raz jeszcze sięgnie po „Rozważną i romantyczną” oraz chętnie przypomni sobie postać uroczej Bridget.

 

Druga edycja Festiwalu Książki Czytanej skłoniła mnie do refleksji nad jakością czytania na głos. Chociaż niektórzy wykładowcy uczelni wyższych nadal preferują przedstawianie materiału w postaci referatu (o zgrozo!), po zakończeniu edukacji tracimy zdolność czytania na głos - pod warunkiem, że kiedykolwiek ją nabyliśmy. Czytanie na głos jest sztuką, wymaga lektury uważnej i panowania nad własnym głosem i ciałem.

 

Warto czytać – słowa te są już chyba truzimem. Warto czytać na głos i ze zrozumieniem. Tego sobie i Państwu życzę!

Foto: 
materiały organizatora