Komunikat o błędzie

Deprecated function: Function create_function() is deprecated w views_php_handler_field->pre_render() (linia 202 z /var/www/d7/sites/all/modules/views_php/plugins/views/views_php_handler_field.inc).

Poplotkujmy w galerii...

Każdemu chyba zdarzyło się plotkować i być bohaterem plotki. Można by pomyśleć, że od kiedy człowiek posiadł umiejętność mowy, plotki są niesione przez nasze słowa. Portale i czasopisma plotkarskie cieszą się niesłabnąca popularnością, a w związku z rozwojem technologii każdy może stać się paparazzim. Plotki - czasem tylko zabawne, czasem tragiczne w skutkach. Czy w każdej plotce jest ziarno prawdy, czy też są one prędzej echem nieprawdy?

Na powyższe pytania raczej nie sposób odpowiedzieć. Jednak weryfikacja tematu plotki przez artystów jest ciekawym sposobem na analizę tego zjawiska. W Trafostacji Sztuki, dzięki wystawie kuratorowanej przez Łucję Waśko – Mandes, można przyjrzeć się odmiennym próbom uchwycenia tego wieloaspektowego motywu. Ekspozycja została zorganizowana na zasadzie OPEN CALL, czyli otwartego zaproszenia skierowanego do twórców polskich i międzynarodowych.

Prace zgromadzone na wystawie wciągają tak jak plotkowanie. Są intrygujące, często tajemnicze i zawoalowane – obiekt Karoliny Komasy, zmusza widza do pochylenia się i zajrzenia w głąb struktury przypominającej głowę. To spojrzenie „oko w oko” nie daje jednak odpowiedzi, rodzi kolejne pytania i wątpliwości. Realizacja Karoliny Grzywnowicz daje możliwość wysłuchania historii z ust wielu osób, jednak im dalej od źródła tym opowieść ulega coraz większym zniekształceniom. Gdzie leży prawda? Czy pośrodku schematycznej mapy? Widzowi nie zostaje nic innego jak samodzielnie dokonać oceny, dołożyć swoja cegiełkę do struktury plotki.

Barbara Dębiec flirtuje ze znanym schematem graficznym plotkarskich magazynów, nastawionych na tanią sensację. Z wystawy można wyjść z przygotowanymi przez nią newsami dotyczącymi Marii Konopnickiej czy Tamary Łępickiej. Pikantne szczegóły z życia sławnych kobiet z minionych epok czyta się niczym opis współczesnych celebrytek. Z kolei Dorota Tolloczko-Femerling stworzyła delikatne prace, które ażurowymi uszami symbolicznie przysłuchają się temu co pośród przestrzeni galerii szepcą widzownie, wplątywani w misterną plotkarską sieć.

„Rój” praca przygotowana przez Laurę Bruce, dziecinnie prostymi środkami – kolorową kredą na czarnej tablicy – tworzy kompozycje iście malarską. Poszczególne słowa wypisane przez artystkę, staja się niewyraźne, kłębią się w abstrakcyjnej strukturze. To zupełnie tak jak z plotką, która ma niesamowitą moc zniekształcania rzeczywistości.

Nie zdradzając wszystkiego – szczególnie warto polecić film, który eksponowany jest  w rogu drugiej sali ekspozycyjnej. Można podejść do niego z lekkim, ironicznym uśmiechem. W wymowie jest jednak gorzki, uzmysławia bowiem jak łatwo przychodzi negatywna ocena innych ludzi, nawet tych bliskich.

Tak jak plotka ewoluuje przyjmując coraz bardziej skomplikowane formy (jak mówi przysłowie „plotka wyleci wróblem, a wraca wołem”) tak na wystawie mamy różnorodne rozwinięcia tematu. Artyści ochoczo zabrali się do plotkowania bo czyż nie jest tak, że: „Nie cierpię rozsiewać plotek, ale co innego można z nimi robić?”…

Foto: 
mat. organizatora

Zobacz również