Egzystencja to mocne słowo, za którym kryją się zarówno cienie i blaski codzienności w jakiej przychodzi istnieć człowiekowi. Osoba Brunona Tode zdecydowanie znajduję się teraz po tej ciemniejszej stronie życia. W Galerii Kapitańskiej już w najbliższą środę odbędzie się wernisaż prac tego szczecińskiego artysty, nie będzie to jednak zwykła wystawa…
Jej niezwykłość skupia się nie tylko na możliwości zapoznania się z pracami artystycznymi ale także na przypomnieniu historii, o której być może widzowie już trochę zapomnieli, a która naznacza każdy dzień osób najbliższych Brunonowi Tode. Twórca w roku 2012 został brutalnie pobity, sprawców do tej pory nie udało się ustalić, przez pewien czas przebywał w śpiączce, a dziś kontakt z nim jest nadal utrudniony. Nie został na szczęście sam z konsekwencjami tego wydarzenia o czym wskazuje chociażby organizacja niniejszej wystawy. Istnieć będzie możliwość zakupu prac artysty, a cały dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na jego rehabilitacje. Należy się jednak śpieszyć gdyż „Obrazy odnalezione” będzie można oglądać tylko przez trzy dni od 29 do 31 stycznia. Podczas wernisażu zagra zespół My z Delty, z którym Tode współpracował.
Organizator: Galeria Kapitańska ul. Kapitańska 2, Szczecin
Wernisaż: 29 stycznia o godz. 18:00
Możliwość zwiedzania wystawy także w dniach 29 – 31 stycznia w godzinach 16 – 19
Patronat honorowy: Muzeum Narodowe w Szczecinie
Wsparcie: Galeria 111, Open Gallery – Galeria Sztuki Moniki Krupowicz, Schowek – Galeria Sztuki, Soft Vision
