Komunikat o błędzie

Deprecated function: Function create_function() is deprecated w views_php_handler_field->pre_render() (linia 202 z /var/www/d7/sites/all/modules/views_php/plugins/views/views_php_handler_field.inc).

„Jesteś u Pani”: dobra energia, second hand i vintage

Na sześć miesięcy działalności, sześć pytań do „Jesteś u Pani” -  Agaty Grzybowskiej i Marty Mizgalskiej.

Szczecin Główny: Minęło pół roku, a Wy narobiłyście już niezłego zamieszania. Skąd pomysł na tego typu działalność?
 
Jesteś u Pani: Po pierwsze z naszego zamiłowania do ubrań z drugiej ręki i stylu vintage. Od dawna same porzuciłyśmy zakupy w centrach handlowych i ubieramy się w second handach. Pomyślałyśmy, że dobrze by było przekonać do tego innych. W Szczecinie do tej pory nie było butiku vintage, i pomyślałyśmy, że najwyższy czas stworzyć takie miejsce.
 
„Jesteś u Pani” to nie tylko sklep z ubraniami, wciąż wychodzicie w przestrzeń miejską, organizując wydarzenia, pokazy, eventy. Współpracujecie ze szczecińskimi artystami. Do tego własne gadżety, koszulki, torby – ogólnie mówiąc, dużo dobrego się dzieje. Skąd siła i inspiracja?
 
Szczecin to miasto pełne fantastycznej energii. Niestety bardzo często mieszkańcy narzekają na to miasto, mówiąc, że niewiele się tu dzieje. Jako zdeklarowane lokalne patriotki, czujemy potrzebę tworzenia innego pojęcia o tym mieście. Siły jakoś zawsze się znajdują.
 
Selekcja ubrań do sklepu, to ciągłe polowanie w second handach. Jesteście zawodowymi łowczyniami – macie jakieś sprawdzone miejsca albo techniki wyłapywania ubraniowych „perełek”?
 
Ubrania do naszego butiku wyszukujemy nie tylko w Szczecinie, ale również w okolicznych miasteczkach. Staramy się cały czas poszukiwać nowych miejsc, aby nasz asortyment był atrakcyjny nawet dla najbardziej wymagającego klienta. Ale rzeczywiście wymaga to ciągłych poszukiwań i czasami dużo cierpliwości
 
W Waszej pracy stale pojawiają się szczecińskie akcenty. Czy czerpiecie z miasta? Jesteście szczecinofilkami?
 
Tak, zdecydowanie. Miasto, jego energia, piękne miejsca i ludzie to dla nas duża inspiracja. Chcemy, żeby „Jesteś u Pani”, nawet w innych miastach, kojarzyło się ze Szczecinem. 
 
Jakie plany na przyszłość ma „Jesteś u Pani”?
 
Planujemy jeszcze bardziej rozszerzyć naszą działalność. Chciałybyśmy organizować warsztaty z dziećmi, dotyczące szycia i recyklingu odzieży. Chciałybyśmy korzystać z tego, że mamy takie miejsce i organizować u nas spotkania i imprezy.
 
Na koniec krótkie podsumowanie. Co było najważniejsze, najtrudniejsze albo najbardziej utkwiło Wam w pamięci, podczas półrocznej pracy?
 
Było naprawdę wiele momentów, które zapadły nam w pamięć. Przede wszystkim sytuacje w których zachwyceni klienci mówili nam, że sklep i ubrania jakie sprzedajemy są piękne i że takiego miejsca brakowało w Szczecinie. Jest nam też zawsze niezwykle miło, gdy klientki do nas wracają. Każde takie spotkania dają nam dużo nowej energii do działania.
 
 
Foto: 
Jesteś u Pani

Zobacz również