Jak można wytłumaczyć celowość ekstremalnego bytu, ekstremalnej doczesności? Trudne zadanie, ale ciekawe i z tego powodu postanowiłam się temu przyjrzeć. Was także zachęcam do rozważań.
Xtreme
Myślą przewodnią tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Wizualnej inSPIRACJE jest "Xtreme". Impreza, o której mowa rozpocznie się 27 i potrwa do 29 czerwca. Tak sobie dumam, że to ciekawy temat do rozważań. W sam raz na jubileusz, bo w tym roku przypada 10 edycja tego wydarzenia. "Xtreme" czyli dzisiejsze czasy określane mianem przełomowych, wyjątkowych, zmierzających ku lepszemu, a dokładnie ludzie dążący by było lepiej, przekraczający granice, wzbijający się ponad przeciętność, pospolitość. Stąd extremalne przeżywanie i pojęcie "Xtreme" będące przewodnim motywem inSPIRACJI. Do tego trzeba dodać jeszcze adrenalinę, radykalizmy, skrajności. Rzeczy niepojęte jednym słowem!
Człowiek
Można zatem powoli się zastanawiać, w jakich problematykach będą prezentowane prace na powyższym festiwalu. Z pewnością w centrum uwagi będzie człowiek. Jego tożsamość. Kryzys? Poszukiwanie piękna, „lepszejszości” i niebezpieczeństwa z tym związane. Granice dobrego smaku samoświadomości? To wszystko? Nie sądzę. Oprawa graficzna promująca najnowszą edycję inSPIRACJI jest bardzo wymowna, co skłania, byśmy zajrzeli do artystycznych punktów na mapie Szczecina, które będą gościły szeroki przekrój stylistyk, wpisujących się w ekstremalne klimaty.
Baumgartner
Musiałam nieco odświeżyć swoją pamięć, by znaleźć w niej to, co ekstremalnego człowiek już uczynił na tym globie. Wiadomo jednak, że współczesny świat niejako w swojej naturze – „wszystko już było” wymusza chęć przeżywania czegoś nowego. Czy zawsze jest to ładne i wyjątkowe? Na ilu ludzi, tyle spojrzeń. W 2012 roku zdarzyło się coś, co zwróciło uwagę wszystkich chyba serwisów informacyjnych. Był to skok Felixa Baumgartnera. Skok, jak to trywialnie brzmi. 39 km spadania w dół na Ziemię – to dopiero wgniata w fotel! Gościu, nie dość, że pobił rekord wysokości skoku spadochronowego, najwyżej wzniósł się balonem załogowym i osiągnął największą prędkość swobodnego lotu – 1342 km/h, przekraczając tym samym prędkość dźwięku. Piękne wydarzenie na miarę czasów? Można by się takich walorów doszukiwać. Osobiście nie mam potrzeby takiego udowadniania, jak ten Pan. W końcu mogło to się skończyć tragicznie. Pod płaszczem niebywałych czynów kryje się również całkiem przyziemny powód – ogromne pieniądze...
Wurst
Ze skrajności w skrajność. Podobnie jak Felix znów zaskakuje Austriak. Chodzi o Thomasa Neuwirtha, który niedawno wywołał burzę podziwu i sprzeciwu na 59. Konkursie Piosenki Eurowizji, zgarniając główną nagrodę. Jaki Thomas? Conchita Wurst – kobieta z brodą, a nie facet! I po co to się tak unosić? Osoba ta sama przyznała, że to alter ego, pseudonim artystyczny pod postacią drag queen. W owej kreacji jest drugie dno, zamierzenie – walka o tolerancję i akceptację inności na świecie. A niech sobie walczy, mi to nie przeszkadza. Czy Conchita Wurst pozytywnie wstrząsa? Zależy, jak na to spojrzeć. Równie dobrze Thomas mógłby walczyć o zrozumienie reszty społeczeństwa bardziej uznanymi w świecie metodami, ale wolał pójść „kontrowersyjną” drogą, bo tak łatwiej wzbudzić zainteresowanie. To niewątpliwie jemu się udało.
Turysta
Idąc w mroczniejsze rejony ludzkich poszukiwań, jedną ze ścieżek jest ekstremalna turystyka. Wywoływanie szoku stało się bardzo intratną gałęzią biznesu. Odwiedzanie slumsów w Ameryce Łacińskiej, Brazylii, Indiach czy w afrykańskiej Kenii ma coraz większe wzięcie wśród zamożniejszej części turystów. Odmiana urbex (urban exploration) zaś charakteryzuje się penetrowaniem starych, opuszczonych budynków, katakumb, cmentarzy. Tanatoturystyka rozumiana jest jako turystyka śmierci – czyli oglądanie miejsc masowych eksterminacji, szczątków, czy narzędzi wykorzystywanych do tortur. Pozytyw jest taki, że poznaje się w ten sposób nieprzyjemne karty współczesnej historii, negatyw to łamanie zasad etyki w takich miejscach. Przykładem jest chociażby Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, które wciąż zmaga się z wybrykami przyjezdnych turystów. Wśród innych nowości turystycznych wymienić można turystykę medyczną i seksualną. Też tematy – rzeki, więc sobie odpuszczę.
Ewolucja
Dr Marta Bieńkiewicz, która zajmuje się neurobiologią widzi całą sprawę tak: „We współczesnej kulturze zachodniej moda na ekstremalny sport i ryzykowne zachowania to odpowiedź na brak prawdziwych zagrożeń, np. wojen”. I jak tu się nie zgodzić z naukowym podejściem do zagadnienia? Psycholog, prof. Marvin Zuckerman natomiast dodaje: „Z ewolucyjnego punktu widzenia brak strachu przed śmiercią, a nawet brawura niektórych samców, zapewniały przetrwanie całej grupy i sukces reprodukcyjny najodważniejszych jednostek”. Zastanawiające...
Foto:
Marta Siłakowska