Na początek mała instrukcja obsługi i intencje. Intencje mam dobre, a z instrukcją jest tak: znam się na jednej rzeczy - muzyce - i o niej w kontekście ostatnich 10 lat napiszę. Pisać będę w skali osobistej z racji mojego usposobienia, niemożliwości znajomości wszystkiego, ale także dlatego, że gdyby każdy w tym kraju zajmował się sprawami na których się zna, byłoby lepiej, a na bank łatwiej. Dla lepszego naświetlenia sprawy proponuję wersję „Poland is out of UE”.