Relacje

W tonącym półmroku Studia Koncertowego im. Jana Szyrockiego w Polskim Radiu Szczecin Magda Kumorek pokazała swój niebywały talent wokalny, o którym wcześniej nie miałam pojęcia, znając ów Panią jedynie z ról aktorskich.

Z dumą informujemy, że wybitny skrzypek i kompozytor z naszego miasta, Łukasz Górewicz, zakwalifikował się do do półfinału I Międzynarodowego Jazzowego Konkursu Skrzypcowego im. Zbigniewa Seiferta.

Fani filmu "Futro" na pewno byli zadowoleni. Dwie wspaniałe aktorki, Teresa Budzisz-Krzyżanowska i Dorota Segda, odwiedziły Szczecin w ramach drugiej edycji Festiwalu Książki Słuchanej. Pierwsza ujęła mnie przemyśleniami na temat czasów Jane Austen, druga interpretacją lektury, za którą nie przepadam.

9. Europejska Noc Muzeów w Szczecinie przeszła już do historii. Główny koordynator wydarzenia – Muzeum Narodowe w Szczecinie – zbiera dane dotyczące frekwencji w poszczególnych obiektach i dokonuje podsumowań. Wystawy Muzeum Historii Szczecina na Podzamczu zwiedziło około 3 000 osób, a Liceum Plastyczne im. Constantina Brancusi może poszczycić się liczbą prawie 1 500 gości... Z całą pewnością każdy, kto odwiedził te dwie instytucje nie mógł pozostać obojętny na atrakcje, jakie przygotował projekt Podzamcze.org.

Muzyka trójmiejsko-warszawskiego Enchanted Hunters  debiutującego solowym projektem Michała Bieli przybrana świetnie dopasowanym oświetleniem, to idealny przepis na stworzenie baśniowej kompozycji.


Czas „starej Filharmonii” nieubłaganie dobiega końca. Dotychczasowa siedziba służyła długo i wiele już słyszała, niemniej to, co słyszy teraz wydaje się mieć znaczenie największe. Jeśli liczymy na godne pożegnanie, koncerty muszą być choć trochę lepsze od poprzednich - po to, by móc wspominać budynek przy Jasnych Błoniach z jakimkolwiek sentymentem. Choćby najmniejszym.


Za sprawą Ani Szarmach i Franka McComba w sobotę do Free Bluesa bezdyskusyjnie zawitał „świat”. Poziom koncertu był tak bardzo niepolski, że aż głupio go w tym języku opisywać.
Ale spróbujmy.

Domek Grabarza znów odżył. Sobota zapraszała na jazz, electro, cały wachlarz eksperymentów muzycznych. I to tylko w jeden wieczór. Tak mało, a tak dużo. KINKI, wracajcie do Szczecina!

Robert Glumbek – autor choreografii do jednej z trzech części spektaklu ”Ogniwa – wieczór nowych choreografii” do muzyki Witolda Lutosławskiego – otrzymał prestiżową Teatralną Nagrodę Muzyczną im. Jana Kiepury w kategorii najlepszy choreograf. Robert Glumbek został nagrodzony jako przedstawiciel Opery na Zamku w Szczecinie.

Drogi Czytelniku, czy masz w rodzinie albo wśród znajomych osobę, która wyjechała poza granice Polski i ułożyła tam sobie życie? Tak? Teraz wyobraź sobie, że musi spakować się do jednej walizki i odjechać w nieznanym kierunku pod osłoną nocy, w otoczeniu deszczu i wojska.


Strony